Rozwój cywilizacyjny – postęp czy zagrożenie zdrowia człowieka? Co warto wiedzieć o sobie w XXI wieku
Wiedza o sobie samym, czyli znajomość swojego organizmu jest podstawą tworzenia wokół siebie bezpiecznej perspektywy funkcjonowania. Wiele chorób wynika z naszego stylu życia, często wyniesionego z rodzinnego domu. Nie znaczy to, że nasze nawyki są złe, czy że koniecznie musimy szukać innej drogi postępowania. Warto jednak znać historię swojej rodziny, również tę dotyczącą zdrowia, aby móc skuteczniej i szybciej rozpoznawać, jakie choroby nam potencjalnie zagrażają.
Wiedza o dziedziczeniu skłonności do pewnych chorób jest dzisiaj powszechna, często jednak zniechęca nas lub nawet obezwładnia w działaniu, no bo co poradzimy na dziedziczne skłonności? Tacy już jesteśmy. A jednak nie wszystko jest tak jednoznaczne. Skłonności rodzinne i cechy wrodzone podlegają modyfikowaniu przez środowisko i styl życia. I tutaj mamy niezwykle ważne zadanie i ogromną możliwość działania. Ponadto wiele chorób, również tych, które wiążą się z rodzinnym występowaniem, odpowiednio wcześnie wykrytych, może być skutecznie leczonych. Wczesne rozpoczęcie leczenia to droga do zapobiegania nieodwracalnym skutkom chorób i niebezpiecznym powikłaniom, takim jak zawał mięśnia sercowego, czy udar mózgu.
Powtórzmy to raz jeszcze i wyraźnie: wczesne rozpoznanie i leczenie chorób cywilizacyjnych, zapobiega wystąpieniu niebezpiecznych dla zdrowia i życia powikłań, takich jak zawał mięśnia sercowego, czy udar mózgu. Tym samym bądźmy pewni, że wiedza o własnym zdrowiu, wczesne dostrzeżenie zaburzeń funkcjonowania organizmu, to droga do zachowania dobrej jakości życia, do późnego wieku.
Nie da się inaczej skutecznie zadbać o zdrowie, jak tylko w rozumieniu współodpowiedzialności za ten stan lekarza i pacjenta. W tym artykule skupię się przede wszystkim na działaniach, które może podjąć samodzielnie każdy z nas, aby zadbać o swoje zdrowie.
Co dostaliśmy od cywilizacji?
Wśród chorób cywilizacyjnych wymienia się:
- nadciśnienie tętnicze,
- cukrzycę, otyłość,
- choroby kręgosłupa i stawów,
- zaburzenia emocjonalne,
- POCHP,
- nowotwory,
- itp.
Spróbuję skupić się na kilku wybranych, ale czynię to w poczuciu, że zaproponowane przeze mnie metody samokontroli i samomonitorowania zdrowia, są istotne dla niemal każdego stanu związanego z zagrożeniami cywilizacyjnymi. Jeżeli u kogokolwiek z nas wystąpią objawy, o których tu nie wspominam, albo gdy tylko stwierdzimy, że nie rozumiemy co dzieje się z naszym ciałem lub dostrzeżemy niejasne dla nas zmiany, jest to wystarczający sygnał, by spotkać się ze swoim lekarzem i wspólnie zbudować strategię diagnostyczną.
Do momentu, gdy funkcjonujemy komfortowo i możemy realizować wszystkie nasze oczekiwania, wystarczy zwrócić uwagę na kluczowe cechy naszego organizmu i systematycznie je monitorować, aby dostrzec, kiedy nadszedł czas, aby spotkać się z lekarzem i być może rozpocząć leczenie. Pamiętajmy, że lekarz jest naszym sprzymierzeńcem do przewidywania problemów zdrowotnych i wczesnego im zapobiegania.
Obserwuj swoje ciało
Zanim jednak zajdzie potrzeba spotkania się z lekarzem, wystarczy monitorować stan swojego organizmu. Niezwykle prostym i kluczowo ważnym parametrem jest waga naszego ciała. Wiele poważnych chorób, często niebezpiecznych dla życia, wiąże się z nieuzasadnioną utratą wagi. Najprostszym sprzymierzeńcem w monitorowaniu tego parametru jest zwykła waga, która stojąc w łazience pozwoli nam systematycznie sprawdzać, ile ważymy. Każda nieuzasadniona utrata wagi ciała, większa niż we wcześniejszych okresach życia, powinna zwrócić naszą uwagę i zachęcić do spotkania z lekarzem.
Ciekawym i wartościowym parametrem jest wskaźnik BMI (Body Mass Index). Pozwala na względną, ale bardzo istotną i pomocną ocenę ryzyka wystąpienia choroby niedokrwiennej serca, miażdżycy, udaru mózgu, zawału mięśnia sercowego, czy nowotworów. BMI jest częściej wykorzystywane do oceny ryzyka wynikającego z nadmiernej wagi ciała i zachęcam, aby każde przekroczenie prawidłowych wyników BMI konsultować z lekarzem i dietetykiem, bo to bardzo dobry moment do podjęcia działań profilaktycznych.
/BMI – należy podzielić masę ciała (w kilogramach), przez wzrost do kwadratu (w metrach). Służy do monitorowania stanu zdrowia naszego organizmu/.
BMI wartości:
< 18,5 – niedowaga (wychudzenie, wygłodzenie – kacheksja)
18,5 – 24,9 – wartości prawidłowe
25 – 29,9 – nadwaga/
> 30 – otyłość (I, II i III stopnia)
Kontroluj ciśnienie
Podobnie ma się rzecz z pomiarem ciśnienia tętniczego krwi. W Polsce na nadciśnienie choruje niemal co trzeci dorosły obywatel. Bardzo często pierwszym objawem powodującym wykrycie choroby jest wystąpienie udaru mózgu lub zawału mięśnia sercowego. Oznacza to, że wielu z nas choruje na nadciśnienie nieświadomie i tym samy nie leczymy choroby, pozwalając jej na niszczenie naszego organizmu. A wystarczy raz w roku wykonać pomiar ciśnienia krwi i w przypadku wystąpienia wartości różnych od prawidłowych, przeprowadzić kilkudniowe (najlepiej 7 – 10 dni) monitorowanie ciśnienia krwi w warunkach domowych. W tym celu pożyczamy lub kupujemy aparat do mierzenia ciśnienia, zakładamy dzienniczek i dwa razy w ciągu dnia, w podobnych okolicznościach dokonujemy pomiaru i zapisujemy wynik. Tak przygotowany dzienniczek pokazujemy lekarzowi i dalsze działania ustalamy zespołowo.
BP (Blood Preasure) – ciśnienie tętnicze krwi.
Wartości prawidłowe 120-129/80-84 mmHg
Wyróżnia się również:
Wysokie prawidłowe ciśnienie krwi: 130-139/85-89 mmHg
Optymalne ciśnienie krwi: 120/80 mmHg.
Nadciśnienie tętnicze: od wartości 140/90 mmHg
Dbanie o siebie nie jest takie trudne!
Wydaje się, że w odniesieniu do chorób cywilizacyjnych, stosowanie najprostszych metod obserwacji naszego ciała, takich jak: systematyczny pomiar ciśnienia krwi, systematyczna kontrola wagi ciała i monitorowanie wskaźnika BMI, są bardzo dobrymi parametrami. Zachęcam do poszerzenia pakietu o obserwację zmian skórnych, w tym znamion barwnikowych, systematyczne badanie piersi u kobiet oraz okresowe badanie składu ciała.
Pamiętajmy również, że zależnie od obciążeń rodzinnych, stylu życia, warunków bytowych, rodzaju wykonywanej pracy, a także wieku, należy weryfikować powyższe parametry. W sytuacji jakichkolwiek istotnych obciążeń lub wątpliwości, zachęcam do współpracy z lekarzem. Podobnie, po przekroczeniu wieku 40 lat, uważam, że warto zrobić tzw. przegląd czterdziestolatka i dalsze działania ustalić w porozumieniu z lekarzem.
Narcyz Sadłoń
Lekarz