Szczegóły

Wszelkie nadzieje inwestorów związane z ewentualnym zażegnaniem problemów na rynkach finansowych, wywołanych kłopotami Grecji i Hiszpanii, pękły niczym bańka mydlana. Napływające od piątku niekorzystne dla posiadaczy akcji informacje wpłynęły na bardzo negatywne nastroje wśród inwestorów i wywołały silną przecenę akcji – pomimo wdrożenia kolejnych cięć budżetowych, rentowność hiszpańskich obligacji wzrosła do najwyższego poziomu w historii tego kraju w strefie Euro. Dodatkowo władze regionu Valencii zwróciły się o pomoc finansową do rządu centralnego a inwestorzy spodziewają się, że analogiczne wnioski wystosują wkrótce inne regiony. Pogłoski o wycofaniu się Międzynarodowego Funduszu Walutowego z dalszej pomocy dla Grecji zostały co prawda zdementowane, ale pojawiające się co pewien czas rewelacje na temat możliwego wyjścia tego kraju ze strefy Euro, nie są już przez inwestorów traktowane jedynie jako mało prawdopodobny scenariusz.
W rezultacie indeks giełdy w Madrycie stracił na ostatniej w minionym tygodniu sesji -5,82 proc. a indeksy giełd w Paryżu i Frankfurcie średnio po -2 proc. Przecena nie ominęła w piątek także giełd za oceanem oraz dzisiejszych porannych notowań w Azji. Niestety, taki negatywny sentyment do rynku akcji nie jest najlepszym prognostykiem dla naszego krajowego parkietu. Nie jest więc dużym zaskoczeniem fakt, że poniedziałek na GPW w Warszawie rozpoczął się od silnej przeceny indeksów – o godz. 10-tej indeks największych spółek tracił -1,9 proc.
W piątek na zamknięciu indeks WIG20 zniżkował o -1,20 proc., mWIG40 stracił -0,38 proc. a sWIG80 spadł o -0,40 proc.
Piotr Krawczyński

Menedżer ds. wsparcia sprzedaży

TFI PZU SA

Niniejszy komentarz jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). PZU TFI SA nie ponosi tym samym odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym opracowaniu.