Szczegóły

Spadki na otwarciu po oniżce ratingu dla Hiszpanii

Indeks największych spółek warszawskiego parkietu rozpoczął czwartkową sesję „pod kreską”, od poziomu 2380 punktów. Na słabe otwarcie miało wpływ zakończenie wczorajszych notowań na Wall Street oraz zniżki na azjatyckich parkietach dziś rano. Dodatkowo, na rynki napłynęła informacja o obniżeniu ratingu dla Hiszpanii przez agencję Standard & Poor, dla której ocenę wiarygodności kredytowej „ścięto” aż o dwa stopnie (do poziomu BBB-) z perspektywą negatywną. Obecny rating Hiszpanii jest już tylko jeden stopień powyżej ratingu uznawanego za śmieciowy. W uzasadnieniu napisano, że pogłębiająca się recesja pogorszy wpływy budżetowe, co z kolei odbije się na zdolności regulowania zobowiązań hiszpańskiego rządu.

Na nastroje panujące na naszym parkiecie, w dalszej części notowań będą miały wpływ dane z amerykańskiej gospodarki, które poznamy w czwartek po południu. Wśród publikacji warto zwrócić uwagę na liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz dane o bilansie handlu zagranicznego w USA, a także ceny importu i eksportu. To właśnie od tych danych zależeć będą nastroje po otwarciu notowań za oceanem. Jeśli okażą się dobre, istnieje szansa na wzrosty w końcu tygodnia.

Od strony technicznej, indeks największych spółek warszawskiej GPW powinien się dzisiaj poruszać w przedziale pomiędzy 2380 a 2400 punktów. Do wybicia z tego kanału, testowanego już wielokrotnie podczas minionych sesji, potrzebne będą jednak dobre nastroje na pozostałych rynkach akcji. W przypadku takiego scenariusza, ewentualny wzrost mógłby zaprowadzić warszawskie „blue-chipy” ponownie w okolice 2420 punktów.

Piotr Krawczyński

analityk PZU Inwestycje

 Niniejszy komentarz jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). PZU TFI SA nie ponosi tym samym odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym opracowaniu.