Towarzystwo szacuje, że aktywa pod jego zarządzaniem osiągną pod koniec roku 2,8-2,9 mld zł - poinformowali w rozmowie z PAP przedstawiciele TFI PZU.
"Złożyliśmy do Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o przekształcenie naszych funduszy otwartych w jeden fundusz parasolowy z wydzielonymi subfunduszami. Przy tej okazji przewidujemy również wprowadzenie nowych strategii inwestycyjnych w postaci nowych subfunduszy" - powiedział PAP Radosław Matys, manager ds. rozwoju produktów w TFI PZU.
"Jeden z planowanych subfunduszy mógłby inwestować w akcje, ale nie będzie to standardowa strategia" - dodał, zaznaczając, że jest zbyt wcześnie, aby rozmawiać o szczegółach.
Poinformował też, że rozważane jest utworzenie subfunduszu z ekspozycją na rynki surowcowe.
"Chcemy, aby subfundusz surowcowy służył głównie dywersyfikacji portfeli klientów. Zależy nam, aby był to produkt długoterminowy i nie był traktowany jedynie jako przejściowa moda" - powiedział Matys.
Pod koniec roku aktywa zgromadzone w funduszach TFI PZU mogą osiągnąć 2,8-2,9 mld zł.
"Szacujemy, że na koniec roku poziom aktywów będzie w okolicach 2,8-2,9 mld zł. Oznacza to, że cel założony w planie finansowym może być zrealizowany" - powiedział PAP Tomasz Bracki, dyrektor departamentu sprzedaży TFI PZU.
"Jeśli na rynku nic niepokojącego się nie wydarzy, to zrealizujemy nasze prognozy, natomiast jeśli rynek się odwróci, to będzie bardzo ciężko dojść do założonego poziomu" - dodał.
Jego zdaniem na powrót do dynamicznej sprzedaży jednostek funduszy na polskim rynku TFI trzeba jeszcze poczekać.
"Odbicie na rynku trochę potrwa. Rynek się odrodzi w momencie kiedy bankowe TFI zaczną bardziej agresywnie sprzedawać fundusze inwestycyjne" - powiedział Bracki.
Dyrektor zwrócił uwagę na bardziej zachowawcze wybory klientów TFI wchodzących w skład grup ubezpieczeniowych.
"Pracownicy naszych punktów obsługi klienta bardzo mocno skupiają się na sprzedaży produktów bezpiecznych, są to fundusze gotówkowe oraz obligacji" - powiedział Bracki.
"Natomiast przy sprzedaży przez naszych agentów widać ożywienie w przypadku funduszy stabilnego wzrostu i akcyjnych. W ostatnim okresie mieliśmy też większe wpłaty do funduszu małych i średnich spółek" - dodał.
(Jakub Rutkowski, PAP, 29 października 2009 r.)