Na kontynuację wzrostu zabrakło sił
Wczorajsza sesja na rynkach finansowych zasiała ziarno niepewności wśród posiadaczy akcji, gdy główne indeksy rynkowe nie miały sił by kontynuować wzrosty z końca minionego tygodnia. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia na warszawskiej GPW, gdzie w poniedziałek na zamknięciu notowań indeks największych spółek zniżkował o -0, 58 proc. Poziomem jakim nie udało się wczoraj pokonać kupującym było 2420 punktów, z drugiej strony wsparcie dla giełdowych „byków” stanowiło 2400 punktów - i to właśnie ten ostatni poziom będzie dzisiaj kluczowym dla przebiegu sesji.
Po silnych wzrostach z minionego tygodnia na wykresie indeksu największych spółek z GPW utworzyła się tzw. „luka”. Ta formacja analizy technicznej stanowić będzie krótkoterminowe wsparcie dla strony popytowej - mając jednak na uwadze wczorajszą sesję za oceanem i przebieg porannych notowań w Azji, należy się dzisiaj spodziewać próby jej zakrycia przez sprzedających akcje. Gdyby „niedźwiedziom” udała się ta sztuka, wskazywałoby to na słabą kondycję wśród kupujących i możliwość głębszej przeceny indeksu „blue-chipów”, nawet do poziomu ok. 2300 punktów.
Piotr Krawczyński
analityk PZU Inwestycje
Niniejszy komentarz jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). PZU TFI SA nie ponosi tym samym odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym opracowaniu.