Wczoraj indeks WIG20 stracił na zamknięciu -0,23 proc., mWIG40 zniżkował o -0,42proc. a sWIG80 o -0,10 proc.
Dzisiejsze notowania na warszawskiej GPW rozpoczęły się od niewielkiej, 5-cio punktowej przeceny indeksu największych spółek. Na słabsze otwarcie mogła mieć wpływ poranna publikacja wskaźnika PMI dla chińskiego przemysłu, który okazał się nieznacznie gorszy od oczekiwań. Również próba wyjścia „nad kreskę” z pierwszych minut sesji zakończyła się niepowodzeniem. Opublikowany dzisiaj wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu okazał się lepszy od oczekiwań rynkowych, jednak dla Niemiec i Strefy Euro był on nieznacznie gorszy od prognoz.
Wraz z upływem notowań indeks WIG20 powoli, choć systematycznie, notuje coraz niższe poziomy. Brak chęci do kupowania akcji nie jest szczególnie silny – o godzinie 11-tej obroty dla 20 największych spółek naszej giełdy wyniosły zaledwie 43 mln złotych. Inwestorzy wyraźnie oczekują na dalszą część publikacji makroekonomicznych. Po południu poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy, odczyt indeksu ISM dla tamtejszej gospodarki, poziom wydatków na inwestycje budowlane w USA oraz decyzję FED w sprawie poziomu stóp procentowych.
W przypadku indeksu największych spółek naszej giełdy, w środę należy spodziewać się jego możliwego spadku do poziomu 2170 punktów a po jego pokonaniu do poziomu ok. 2160 punktów. Ewentualne wzrosty mogą zostać zatrzymane przez zwiększoną podaż przy poziomie 2200 punktów.
Piotr Krawczyński
analityk PZU Inwestycje
Niniejszy komentarz jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). PZU TFI SA nie ponosi tym samym odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym opracowaniu.